Kolejny uraz Andreasena
O sporym pechu może mówić pomocnik Hannoveru 96 Leon Andreasen. Duńczyk nie zdążył wyleczyć jednego urazu, a już nabawił się kolejnego. Tym razem częściowo zerwał ścięgna z tyłu lewego uda.
Uraz ten wykryto podczas badań w Monachium, które przeprowadził Hans-Wilhelm Müller-Wohlfahrt, do którego Andreasen udał się na konsultację.
Póki co nie wiadomo o ile wydłuży się przerwa w grze byłego gracza m.in. Werderu Brema, FSV Mainz czy Hannoveru 96.
Andreasen pauzuje od końca września, kiedy to lekarze klubu z Dolnej Saksonii stwierdzili u piłkarza uszkodzenie nerwu w miednicy.
W obecnym sezonie wystąpił w 6 ligowych meczach H96 i strzelił w nich 1 bramkę. Rozegrał również spotkanie w ramach Pucharu Niemiec.
Komentarze